29 maja wypadł nam radosny dzień – Święto Dziecka, Matki i Ojca. Z tej to okazji dzieci przygotowały bogatą i ciekawą część artystyczną, a rodzice dla dzieci – słodki poczęstunek.
Zaczęło się bajkowo – klasa III gimnazjum w bardzo humorystycznej wersji przedstawiła swoją wizję bajki „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków”. W Śnieżkę wcielił się przezabawny Mateusz. Doskonałym wyczuciem aktorskim popisały się krasnoludki oraz zła królowa w dwóch postaciach – Ola, oraz Karolina jako wiedźma. Prześlicznym księciem, co uratował królewnę okazał się doskonały Artur na swoim rumaku. Ze szczęśliwego zakończenia cieszyły się nie tylko krasnoludki ale i wszystkie dzieci. Dorośli podziwiali humor i kreacje aktorskie gimnazjalistów.
Występ był efektem końcowym projektu uczniowskiego pod tytułem „Po co komu morał w bajce?” realizowanego pod kierunkiem nauczycielek – J. Kwaśniewskiej i J. Poper.
W dalszą część artystyczną zostały wplecione wiersze, piosenki i popisy instrumentalne prawie wszystkich dzieci przygotowanych przez swoje wychowawczynie. Maluchy składały rodzicom najlepsze życzenia z okazji ich święta.
Bardzo nas, a szczególnie dzieci cieszył fakt, że przybyło tak dużo rodziców – nie tylko młodszych dzieci.
Ogromną atrakcją cieszyły się odwiedziny „dzieci i innych krajów” w wykonaniu uczniów klasy VI pod kierunkiem p. Ani Dragon. Poszczególni goście mówili skąd przyjechali i prezentowali się w oryginalnych strojach. Można było rozpoznać kowbojkę Amerykankę, Meksykanina, Hinduskę, Hiszpankę, Rosjankę oraz kilkoro innych.
Do tych występów oraz do bajki stroje w większości przygotowywała pani Beata Balcerzak, za co jesteśmy jej ogromnie wdzięczni.
Po części artystycznej przedszkolaki na boisku szkolnym wypuściły w chmury 40 balonów napełnionych helem. Wypowiadały wtedy swoje życzenia…
Po długiej, ale bardzo atrakcyjnej części artystycznej rodzice i dzieci udali się poczęstunek ufundowany przez Rady Rodziców naszych szkół oraz pana Dyrektora ZSP – Romana Kałczaka.
Całość uroczystości, znakomicie jak zawsze poprowadziła p. Ewa Baumann.
Sfotografowała i opisała Wam – Joanna Kwaśniewska
Pięknie skończył się ten tydzień …będzie co opowiadać tym, co nie byli… na szczęście obejrzą sobie to właśnie tu….